BloSilesia – śląskie spotkanie blogerów. Relacja.
16 czerwca w katowickiej Strefie Centralnej odbyło się spotkanie blogerów ze Śląska (i nie tylko). Jak ono wyglądało? Kogo można było spotkać? O tym przeczytacie w moim dzisiejszym artykule.
Wycieczka
Wszystko zaczęło się od wycieczki do Międzynarodowego Centrum Kongresowego – nowo oddanego obiektu, który ma za zadanie pełnić funkcję śląskiej bazy imprezowej. Mogliśmy zobaczyć tam różnych rozmiarów sale konferencyjne i wystawiennicze. Naprawdę jest to olbrzymia powierzchnia, która imponuje swoim rozmachem i wielofunkcyjnością. Obiekt ma bardzo dobrą lokalizację – w centrum miasta, tuż obok katowickiego Spodka.
Sam Spodek był kolejnym etapem naszej wycieczki. Mogliśmy niczym VIP-y dostać się na jego scenę poprzez wejście dla gwiazd. Robi wrażenie! Szkoda tylko, że zabrakło tłumów wiwatujących na naszą cześć, bo wtedy na pewno byśmy odlecieli wraz z całym Spodkiem.
Następnie udaliśmy się na dach Międzynarodowego Centrum Kongresowego, by podziwiać panoramę Katowic. Trzeba przyznać, że miasto idzie do przodu i zmienia się w pozytywnym kierunku. Tak trzymać Katowice!
BloSilesia
Nadeszła długo oczekiwana godzina – 18.00. Dało się odczuć atmosferę ekscytacji i oczekiwania na prelegentów. Sala była wypełniona po brzegi, a po każdym było widać, że jest bardzo pozytywnie nastawiony do otoczenia.
Pierwsza wystąpiła Arlena Wit, która przybliżyła nam Vine. Bardzo ciekawą aplikację służącą do prezentowania sześciosekundowych filmików. Bardzo pouczające wystąpienie. Sama Arlena jest też niezwykle otwartą i sympatyczną osobą.
Drugim prelegentem był Jakub Górnicki, który w swoim wystąpieniu opowiadał o użyciu różnego rodzaju aplikacji w pracy blogera. Mogliśmy od niego uzyskać ważne informacje o tym, jak dużą rolę na blogu odgrywa własna treść.
Marysia i Jakub Paskowie zawładnęli sceną w trzecim wystąpieniu. Mówili o tym, jak potrzebne jest planowanie w życiu blogera, a także o zastosowaniu umiejętności miękkich w jego pracy. Inspirujący duet.
Ostatni zaprezentował się Michał Szafrański, będący niezwykle ważnym człowiekiem polskiej blogosfery. Opowiadał o narzędziach, których używa w swojej pracy blogera, a także o tym jak powinno się rozmawiać z potencjalnymi zleceniodawcami. To było najbardziej oczekiwane wystąpienie wieczoru.
W trakcie przerwy był czas na integrację z innymi blogerami i nawiązanie nowych znajomości. Udało mi się porozmawiać z Bartkiem Popielem i (występującym na scenie) Michałem Szafrańskim. To było najcenniejsze dziesięć minut w mojej krótkiej, blogerskiej karierze. Dzięki chłopaki za potężną dawkę skondensowanej wiedzy!
BloSilesia było dla mnie bardzo udanym wydarzeniem. Zdobyłam tam wartościową wiedzę i zawarłam ciekawe blogerskie znajomości. Jeżeli ktoś się zastanawia czy jechać na kolejną edycję bloSilesia, to zachęcam by jechał bez wahania – to jest wydarzenie, które warto polecić!
W tym miejscu chciałabym serdecznie pozdrowić Gosię, Andrzeja i Zuzię. Bardzo miło było z Wami porozmawiać – mam nadzieję do zobaczenia na kolejnym spotkaniu blogerów.
Podziękowania należą się także dla całego teamu bloSilesia, którzy perfekcyjnie zorganizowali całe wydarzenie.
Niestety co dobre szybko się kończy i trzeba było wracać do domu, a tak żegnały nas Katowice :).
Czy Ktoś z Was był na bloSilesia, a nie dane mi było go spotkać?
Z wpisu wnioskuję, że dobrze się bawiłaś na wyjeździe. Gdybym miała kiedyś okazję jechać na takie spotkanie z pewnością bym się nie wahała 🙂 Mimo iż nie jestem blogerką 🙂 Wpis nie za długi i bardzo treściwy. Takie lubię najbardziej 😀 Pozdrawiam …
Wyjazd był bardzo pozytywny. Nie mogę się doczekać kolejnej edycji #bloSilesia!